Treningowy blog Lesława
| Autor | Wiadomość |
|---|---|
MiśQ    Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
pocio napisał/a: Co takiego powalającego jest w Deore? Grunt to nie przemęczać się! |
|
|
| |
pocio  Posty: 3929 Miejscowość: Kraków Dołączył: 4 wrz 06 |
|
|
LX drążony? i jeszcze nie na kwadrat
połowa problemów odłożonych rozwiązuje się sama |
|
|
| |
Leslaw  Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
|
Styczeń zamknąłem w cyfrach: - 1063 km -łączny czas jazdy 44 h 28 min A na koniec stycznia był moja ulubiona średniej długości trasa 50-51 km czyli Tyniec ,a dlaczego bo minimum samochodów  . | |
| Edytowane przez Leslaw dnia 31-01-2008 22:51 | |
|
| |
Pirx  Posty: 663 Miejscowość: Klucze Dołączył: 16 maj 07 |
|
Oj, chyba będzie ciężko zmniejszyć dystans do Ciebie...  |
|
|
| |
szaman696  Posty: 561 Dołączył: 16 mar 07 |
|
|
Na trasie do Tyńca już się zaczyna tłoczno robić ale jest to moja ulubiona trasa bo jest pusto i bezpiecznie w miarę.
Oby noga podawała!! www.bikeholicy.pl |
|
|
| |
Kubak  Posty: 2452 Miejscowość: Kraków-Zielonki Dołączył: 21 mar 07 |
|
Leslaw napisał/a: A jaki masz łączny czas treningu? Куба |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Kubak napisał/a: Niestety niewiele większy bo siły robię około 30 min raz w tygodniu, a na basen nie chce mi się chodzić.  |
|
|
| |
| Pirx Posty: 663 Miejscowość: Klucze Dołączył: 16 maj 07 |
|
|
Ja mam łączny czas 72:20, w tym rower 51:44. To znaczy, że jeżdżę znacznie wolniej od Ciebie w sensie prędkości średniej (najwyższa 30,5km/h), bo kilometrów mam sporo mniej. Aha, wszystko na rowerze (oprócz basenu oczywiście  ), żadnego trenażera nie posiadam. | |
| Edytowane przez Pirx dnia 02-02-2008 10:52 | |
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
|
Kolarka wróciła u mnie po ostatnim wyjeździe do łask i wreszcie wygodnie było po zmianie siodełka. Ciężko jednak jechać na niej w tlenie, bo prowokuje mnie do szybszej jazdy. |
|
|
| |
| mt_jr Posty: 478 Miejscowość: kraków Dołączył: 1 paź 06 |
|
Leslaw napisał/a: A nie mówiłem - to Ty zacząłeś 
http://www.xouted.com - zobacz nową wersję mojego bloga! |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
|
Czas na podsumowanie miesiąca lutego. Przejechałem w lutym 1335 km i spędziłem na rowerze 55h 10min. Czy to dużo ? Dla wielu napewno nie , ale dla mnie przy systemie treningowym 5 razy w tygodniu ,to trochę za wiele. Momentami musiałem ostro korygować swoje plany aby się nie przeforsować, pamiętając o zasadzie że trening jest tylko bodźcem a regeneracja i odpowiednia dieta kluczem. Wybrałem się 2 razy na kolarce na której przejechałem w sumie 231 km. Coraz bardziej zaczyna mi się jazda na niej podobać. Musze ją trochę częściej ujeżdżać.  Mijający miesiąc to praca przede wszystkim nad siłą, wytrzymałością siłową i wytrzymałością tlenową oraz szybkością/kadencją/. Zacząłem również treningi na progu mleczanowym /93% HRmax/. Pewien etap treningowy będę kończył maratonem w Chlewiskach 16 marca, robiąc parę dni wcześniej powtórne badania wydolnościowe. Będzie to start z marszu, ale przetarcie jest istotne przed pierwszymi poważnymi startami począwszy od 20 kwietnia. Ze spraw nie rowerowych to zaliczyłem w lutym 2 razy basen, ale ciężko mnie do tej formy ruchu przekonać. |
|
|
| |
| Kubak Posty: 2452 Miejscowość: Kraków-Zielonki Dołączył: 21 mar 07 |
|
|
Jeśli można spytać. Plan roczny masz ustawiony na ile godzin? 700/800? Jak to się ma (%) do ubiegłego roku?
Куба |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Kubak napisał/a: Niestety nie mam żadnego planu rocznego, a w ubiegłym roku rejestrowałem treningi tylko w pierwszym kwartale. Później mi się już nie chciało. |
|
|
| |
| pocio Posty: 3929 Miejscowość: Kraków Dołączył: 4 wrz 06 |
|
Leslaw napisał/a: ja tyle nie przejechałem samochodem  nie za ostro? połowa problemów odłożonych rozwiązuje się sama |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
pocio napisał/a: Zobaczymy. Trzeba próbować trochę więcej i mocniej, a organizm i tak wyznacza granice wysiłku. Najwyżej będę jechał cały sezon na wstecznym. |
|
|
| |
| Pirx Posty: 663 Miejscowość: Klucze Dołączył: 16 maj 07 |
|
Rany Julek, Lesław... To ja nie mam jeszcze 2000 łącznie... |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Szykując się w niedzielny poranek do wyjazdu typu "rzeźnia" ,uzupełniając camela lekko się przeraziłem. Po sobotnim 5-cio godzinnym wyjeździe pozostała w bukłaku połowa płynu z 1,5l ! Znowu nie piłem i chyba bez szczególnych objawów mocno sie odwodniłem. No i niestety już pierwsze kilometry niedzielnego wyjazdu to potwierdziły.  Jest to wrażenie potwornie ciężkich nóg, podniesionego tętna i gorszego krążenia. Mówiąc inaczej lekko się gotowałem. Mając na uwadze ,że pierwsze maratony niebawem muszę zwrócić szczególna uwagę na te kwestię i wlewać w siebie więcej niz mi sie wydaje że wystarczy. Dodane dnia 19 Marzec 2008 21:21:58 Na podstawie przeprowadzonego dzisiaj badania EKG wysiłkowego wyszło mi ,że spalam tlenu 4,8 l/min . Może ktoś wie czy dla kolarzy to dużo czy mało ?  Bo porównując do samochodu to całkiem nieźle. | |
| Edytowane przez Leslaw dnia 19-03-2008 21:21 | |
|
| |
| Zeratul Posty: 80 Dołączył: 1 wrz 07 |
|
|
hmm, jedynie moge Ci napisac, ze ja spalam 5,8 l/min a czy to duzo czy malo to nie wiem . Szczerze mowiac te badania wysilkowe nie powiedza Ci czy bedziesz mocny w sezonie czy nie - takie jest moje prywatne zdanie  |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
Wiem, że te badania niewiele powiedzą o stanie wytrenowania ale miały one inny cel. Po prostu warto sprawdzić czy wszystko jest w porządku ze zdrowiem aby sobie krzywdy nie zrobić. Szczególnie ,że młody już nie jestem. Co do wykorzystania tlenu to widzę ,że wskaźnik masz dużo lepszy ode mnie. Ciekaw jestem ile mają zawodowi kolarze. |
|
|
| |
| Zeratul Posty: 80 Dołączył: 1 wrz 07 |
|
| a mozesz zdradzic jakie masz VO2max?? polscy zawodowcy MTB maja ok. 70-75 | |
|
| |
| Skocz do Forum: |