Narty zjazdowe
| Autor | Wiadomość |
|---|---|
tier   Posty: 20 Dołączył: 30 sie 08 |
|
no to musieliśmy jeździć razem  ja też w czwartek tam szusowałem od 10 do 15 warunki fajne byłem pierwszy raz mi się podobało pozdrawiam tier |
|
|
| |
Kocur   Posty: 1596 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
|
Tak do poczytania dla narciarzy http://narty.onet.pl/5956,1528…1,artykuly.html Czy narciarze powinni zwolnić? a podoba mi się to:
EDIT: Dzisiaj Kasina zaliczona paczką "zieloną" i nie tylko, co prawda nie w pełnym zakresie czasowym bo wyciąg zdechł  Ale oddawali kasę, nawet "za" dużo śniegu dużo - utrzyma się jeszcze MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE | |
| Edytowane przez Kocur dnia 31-01-2009 16:00 | |
|
| |
MiśQ  Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
Dzisiaj w Kasinie brakło prądu. Na szczęście diesel odpalił i nie podzieliliśmy losu tych ludzi co siedzieli na krzesełkach po kilka godzin czekając na pomoc ekipy wspinaczkowej jak to było a Mosornym Groniu kilka lat temu i ostatnio w Istebnej   Warunki na stoku były całkiem niezłe a ja inaugurowałem sezon. Było nas pięcioro: Tadek z żoną, Kasia, Kocur i ja. Jutro też się raczej wybieram. Grunt to nie przemęczać się! |
|
|
| |
| MiśQ Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
|
Kto dzisiaj nie pojechał do Kasiny ten wygrał! Już 500m przed parkingiem był problem z wyjechaniem. Dawały radę tylko samochody z łańcuchami lub 4x4, inne były holowane do góry ciągnikiem lub terenówką właściciela grilla. Na www.snieznica.pl było napisane "Warunki narciarskie b.dobre. Bardzo dużo świeżego śniegu .Stok wyratrakowany.Zapraszamy" - i to był mój błąd. Ratrakowany stok może i był, ale tydzień temu, może 2 dni temu, ale nie wierzę, że dzisiejszej nocy (podobno o 4tej skończyli ). Śniegu było dużo, ale to był raczej raj dla snowboardzistów niż dla krótko-nartowców takich jak ja. 20-30 cm kopnego śniegu, nie wierzę że ratrak skończył pracę 5h przed "nami"!! Chciałem oddać kartę zaraz po 1szym zjeździe, ale pani w kasie powiedziała, że dostane tylko 10zł. No cóż, byłem skazany na jazdę w tak bezsensownych warunkach jakie były.Poniżej fotki z dzisiejszego wyjazdu. Te "radości" na twarzach mówią wszystko jak było dzisiaj "super" w Kasinie. Grunt to nie przemęczać się! MiśQ dodał/a następującą grafikę:  | |
| Edytowane przez MiśQ dnia 14-02-2009 19:30 | |
|
| |
Tadek  Posty: 31 Dołączył: 2 kwi 07 |
|
|
A tutaj widać te super warunki na stoku. Tadek dodał/a następującą grafikę:  |
|
|
| |
| Kocur Posty: 1596 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
|
jak się ma za krótkie "narty" to się w puszystym śniegu ciężko jeździ
MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
|
| |
pit  Posty: 1619 Dołączył: 9 sty 06 |
|
|
Gratuluję Tadku w końcu masz internet!
|
|
|
| |
| Kocur Posty: 1596 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
|
Laskowa zaliczona, więc porównując do Kasiny to: plusy: - bardzo dobrze przygotowana trasa (ale że sypało w ciągu dnia to Miśq by narzekał  )- mimo że ferie to tłumów nie było (chociaż na stoku wpadłem na babkę jedną - ale w 100% z mojej winy  )- trasa dłuższa niż w Kasinie - świetny dojazd, koło 10 km więcej niż do Kasiny a jedzie się tyle samo albo i szybciej - drogi lepsze mimo że dzisiaj odcinek przez Trzcianę był grubo przysypany śniegiem) - dobre ceny - bezpłatny parking !!! w Kasinie z parkingiem wiocha na maksa minusy - chyba tylko to że za płasko podsumowanie - przypisując odpowiednie wagi do poszczególnych pozycji jednak Kasina lepsza jedna rzecz - jakby w Kasinie tak przygotowywali trasę jak w Laskowej oraz to głupie 5 zł za parking gryzie w oczy to byłoby w Kasinie idealnie. MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
|
| |
Maciu  Posty: 2014 Miejscowość: Kraków Dołączył: 4 kwi 08 |
|
|
A ja wszystkim polecam Myślenice! Trasa może nie najlepiej przygotowana bo pojeździć porządnie da się tylko między 9-11, ale trasa szybka z dużym nastromieniem i co ważne krzesło do góry tylko 4,20min. Dobrze być już przy kasach o 8,50 by pojechać pierwszym krzesłem. Liczy się to że myślenice są blisko a warunki przednie. Po 2h ciągłej jazdy bez postojów na stoku i siedzenia w knajpie można już poczuć że mięśnie powoli się męczą, potem już tylko zabawa
...całe życie drugi! |
|
|
| |
| MiśQ Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
|
Jak pisałem w SB tak zrobiłem i w minioną sobotę odwiedziłem Kasinę Wielką czego nie żałuję! Warunki na stoku były idealne dla moich SnowBlade'ów. Pogoda też najgorsza nie była: padał chwilę śnieg a i słonko wyjrzało na dłuższy czas . Razem z Tadkiem zjechaliśmy po 19 razy w 3,5h, a stylem nie była "kreska". Uda dojechałam tak, że po ostatnim zjeździe nie bardzo mogłem stać na nogach. Wyjazd uważam za udany
Grunt to nie przemęczać się! |
|
|
| |
| MiśQ Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
|
Dzisiaj w niedzielę byłem z Tadkiem w Kasinie. Wyjazd udał się w 100%. Rano stok był twardy, zmarznięty i bardzo szybki choć nie brakowało na nim dziur i uskoków. Później stok był znacznie wolniejszy, czyli śnieg był bardziej miękki i zaczynały wychodzić muldy. Nie przeszkodziło to nam zjechać 20x w 3,5h. Gdyby wyciąg nie zwalniał tak często byłoby "oczko"
Grunt to nie przemęczać się! |
|
|
| |
Leslaw  Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
|
Sezon narciarski 2010 czas zacząć. Planuję w najbliższy piątek narty w Kasinie Wielkiej i może są chętni na wspólny wypad. | |
| Edytowane przez Leslaw dnia 04-01-2010 21:37 | |
|
| |
Godul  Posty: 115 Miejscowość: Kraków Dołączył: 21 mar 08 |
|
| Wybieram się jutro do Myślenic na Chełm, w piątek chyba nie dam rady, ale chętnie wybiorę się kiedyś z Tobą na narty. | |
|
| |
| Kocur Posty: 1596 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
|
Ja na razie wstępnie myślę o Kasinie ale tylko sobota jak na razie - poranna jazda
MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
|
| |
Staszekk  Posty: 54 Miejscowość: Kraków Dołączył: 3 wrz 09 |
|
Właśnie wróciłem do domu po tygodniowym pobycie w szpitalu w limanowej. miałem ciężkie złamanie piszczela. operacja i mam w pod skórą 4 śrubki i blaszkę z tytanu (za 3 miech przetopie na ramę ). uczyłem się jeździć na desce w szczawie cały sezon na nartach z głowy a moje Fischer WC 2007 użyłem tylko 3 raz p.s w Beskidzie wyspowym, Gorcach i Pieninach dziś były świetne warunki mrozik, słoneczko. życze tym co są w całości fajnego i długiego sezonu(oby do kwietnia żebym sie jeszcze załapał |
|
|
| |
| Kocur Posty: 1596 Miejscowość: Kraków Dołączył: 15 kwi 06 |
|
Otwarcie sezonu w Kasinie (swoją drogą pierwszy raz sezon narciarski zacząłem później niż rowerowy ) Warunki biorąc pod uwagę że nie padał śnieg od wielu tygodni naprawdę świetne Na stoku MiśQ, Tadek z familią i pewnie ktoś jeszcze kogo nie spotkałem
MOMENT OF TERROR IS THE BEGINNING OF LIFE |
|
|
| |
| Leslaw Posty: 3705 Miejscowość: Kraków Dołączył: 19 lip 06 |
|
|
Ja dzisiaj tez byłem w Kasinie, z dziećmi na nartach. MiśQ-u cięzko było jednak spotkać się przy takiej ilości osób. Za drugim razem komórki od ciebie już nie odbierałem gdyż jak jestem w kasku to prawie nic nie słysze przez telefon. Pogoda wyśmieta , warunki narciarskie bardzo dobre. |
|
|
| |
| MiśQ Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
|
Spokojnie Lesławie. Zaraz po naszej rozmowie musieliśmy się zacząć zbierać, bo Jasiek już tupał, że chce do domu. Co się dziwić, skoro ma 3 lata Ale zjechał ze Śnieżnicy Ja natomiast zjechałem całe 2 razy No cóż za to w poniedziałek od rana będę tam upalać uda
Grunt to nie przemęczać się! |
|
|
| |
| MiśQ Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
|
Zapomniałem napisać, że w ubiegły poniedziałek byłem rano w Kasinie. Stok był ładnie przygotowany, ludzi na początku prawie nie było, po ok. 11tej było ich trochę więcej, ale do bramek jeszcze się nie czekało. Faktycznie jak jechać do Kasiny to tylko w tygodniu, bo weekendy to samobójstwo! Następny planowany wyjazd to najbliższa środa (17.02.) o ile dostanę urlop 
Grunt to nie przemęczać się! |
|
|
| |
| MiśQ Posty: 3416 Miejscowość: Kraków Dołączył: 13 sty 06 |
|
Ok, no i byłem dzisiaj w Kasinie razem z Tadkiem i Kasią. Jeździliśmy od 9tej do 13tej non-stop. Przerwy tylko te na wyciągu, każdy zjazd bez odpoczynku. Jednym słowem upalałem trochę uda Rano warunki były idealne, czyli "sztruksik" i zmrożony śnieg - bardzo szybkie zjazdy! Od ok. 10tej sytuacja zmieniła się diametralnie - śnieg był "powolny", lekko kopny i mocno klejący. Temperatura powietrza i śniegu wzrosła i zaczynało się gorzej jeździć co odczuwałem szybszą utratą energii. Od samego początku jazd ludzi było prawie tyle co w weekend - MASAKRA!! Podejrzewam, że winą były ferie studentów i śląska  Przyjechały trzy autobusy pełne narciarzy.Po zakończeniu jazd oddając kartę w kasie poprosiłem panią o sprawdzenie ilości wyjazdów - dziewiętnaście - powiedziała pani. Najlepsze jest to, że Kasi powiedziała 21, Tadkowi też 21, ale Tadek miał o jeden wyjazd mniej niż ja i Kasia. Tak serio to wydaje mi się, że zjechaliśmy ok. 22-24 razy. Ten ich system chyba coś szwankuje :/. Podsumowując dzisiejszy wyjazd uważam go za w miarę udany, bo cele zostały spełnione - czuję teraz zmęczenie ud. W planie tego sezonowym mam jeszcze wyjazd na Kasprowy Wierch, ale to raczej będzie marzec lub kwiecień. Grunt to nie przemęczać się! MiśQ dodał/a następującą grafikę:  | |
| Edytowane przez MiśQ dnia 18-02-2010 00:12 | |
|
| |
| Skocz do Forum: |